Sól spożywcza a zdrowie. Rodzaje soli, zastosowanie w kuchni
Mówi się o niej biała śmierć, ale też i białe złoto. Jaka jest prawda o spożywaniu soli i jaką sól powinniśmy wybrać, aby było najlepiej.
Sól – rodzaje i zastosowanie
Na rynku mamy kilka rodzajów soli:
- sól kuchenna: kamienna i ważona
Wydobywa się ją w kopalni. W zależności od sposobu jej pozyskiwania mamy jej dwa rodzaje. Sól kamienna to skruszona skała solna. Jest ona nieoczyszczona, dlatego też poza sodem i chlorem będzie zawierała również inne składniki mineralne (m.in. magnez, wapń). Sól ważona pozyskiwana jest z odparowanego roztworu solnego tzw. solanki. Jest oczyszczona i zawiera jedynie chlorek sodu. Obie te sole nazywamy solą kuchenną, są one wzbogacone w cenny jod.
- sól morska i himalajska
Sól morska pozyskiwana z odparowanej wody morskiej. Zawiera ona mniej sodu od kuchennej, ale za to jest bogatsza w inne składniki mineralne np. wapń, żelazo, magnez, mangan. Tej soli z reguły się nie joduje, gdyż zawiera naturalnie występujący jod.
Sól himalajska powstała w wyniku wyschnięcia oceanów w Azji południowej. Poza chlorkiem sodu dostarcza 84 innych mikroelementów. Ważne jest, aby pochodziła z Pakistanu. Jeżeli na etykiecie widnieją Hawaje czy Polska, unikamy tego produktu.
- sól peklowa
Soli peklowej używa się do peklowania wędlin. Poza chlorkiem sodu zawiera saletrę czyli azotyn sodu. Jest to związek, który stosowany w nadmiarze może odkładać się w organizmie i niszczyć np. hemoglobinę.
- sól smakowa z dodatkiem ziół
To zwykła sól kuchenna z dodatkiem ziół. Miejmy świadomość, że największy udział w tym produkcie stanowi sól (ok. 70 – 75%). Czytajmy uważnie etykiety soli ziołowej, gdyż część producentów poza ziołami dodaje również wzmacniacz smaku czyli glutaminian sodu. Najbezpieczniej i najtaniej będzie, gdy samodzielnie przygotujemy własną sól ziołową. Można wówczas stworzyć kompozycję swoich ulubionych ziół. Jeśli nie mamy pomysłu jakich ziół użyć, warto sięgnąć po: gorczycę, czosnek, cząber, bazylię, suszoną cebulę.
Sól – ile dziennie
Dzienny limit na spożycie soli to 5 g, czyli jedna łyżeczka do herbaty. Według badań Polacy jednak spożywają jej zdecydowanie więcej. Już z samej solniczki każdego dnia sypiemy na talerz i do garnka średnio 7 g soli. Trzeba do tego doliczyć sól, która znajduje się w wędlinach, pieczywie, słonych przekąskach, daniach gotowych a wyjdzie nam nie mała jej ilość…
Czy zatem powinniśmy całkowicie zaprzestać solenia? Odpowiedź brzmi: NIE.
Sól bowiem zawiera dwa pierwiastki (sód i chlor), bez których nasz organizm źle funkcjonuje. Sód razem z potasem odpowiada za gospodarkę wodną naszego organizmu. Chlor natomiast jest składnikiem m.in. kwasu solnego w żołądku, odpowiada za prawidłowy przebieg trawienia i utrzymanie właściwej kwasowości w żołądku. Sól to również źródło jodu, którego w naszej diecie spożywamy zbyt mało. Pamiętajmy jednak, aby zwracać uwagę jaki rodzaj soli kupujemy. Według przepisów obowiązek jodowania dotyczy tylko soli kuchennej (kamiennej i ważonej). Jeśli producent na opakowaniu napisze iż jest to sól do kiszenia, jodu w niej nie będzie. Dzienna norma na jod to ok. 150 – 200 mikrogramów. Aby zrealizować zapotrzebowanie na ten pierwiastek tylko z samej soli powinniśmy spożywać 1 łyżkę stołową soli… Jak wiemy dzienny limit soli to łyżeczka od herbaty. Zatem wniosek taki: aby uzupełniać jod, powinniśmy spożywać również inne produkty, które zaopatrzą nasz organizm w jod, takie jak: ryby morskie (dorsz, śledź, makrela), warzywa zielone takie jak: szpinak, szparagi, jarmuż oraz cebula, rzepa, wspomagające będzie również picie mleka. Nie do przecenienia w kwestii jodu są również spacery brzegiem morza… ale wiadomo, że na taką „suplementację” możemy pozwolić sobie najczęściej w wakacje.
>> Rozgrzewające przyprawy – jak naturalnie podwyższyć temperaturę organizmu <<
Sól – czytaj skład
Cóż jeszcze o soli powinniśmy wiedzieć? Ważne jest to, aby czytać etykiety, gdyż zawartość soli w soli nie zawsze równa się 100%. Producenci poza solą, często raczą nas dodatkiem innych substancji. Niepotrzebne dla zdrowia są substancje antyzbrylające: E535 – żelazocyjanek sodu i E536 żelazocjanek potasu, które dodawane są w celu pochłaniania wilgoci. Lepiej będzie jeśli wybierzemy sól bez dodatku E i dodamy do soli ryż jako substancję pochłaniającą wilgoć.
Chcę zamówić ekologiczne przyprawy
Warto wiedzieć:
- łyżeczka soli dziennie to nasze zapotrzebowanie
- ważne jest, abyśmy spożywali jak najmniej przetworzoną żywność, wówczas ilość spożytej soli znacząco się obniży
- sól kuchenna jest wzbogacona w jod, natomiast sól morska i himalajska zawierają naturalny jod
- uważajmy na dodatek substancji przeciwzbrylających w soli