Pierogi receptą na sukces
Być może pisać o tej historii w kontekście polskiego „american dream” to zbyt wiele, ale z pewnością działalność Manufaktury Beti jest dowodem na to, że ciężka i rzetelna praca daje upragnione efekty. Zaczęło się zupełnie niewinnie, nic nie zapowiadało, że pierogi, krokiety i inne produkty wyrabiane przez państwa Szulkowskich będą cieszyć się tak dużym powodzeniem.
Manufaktura Beti wystartowała w czasach dynamicznie rozwijającej się, ale mimo wszystko raczkującej przedsiębiorczości według kapitalistycznych reguł. Przedsięwzięcie Beaty i Piotra Szulkowskich znalazło swój początek w 1992 roku w Wołominie, gdzie zdecydowali się samodzielnie zaopatrywać sklep mamy pana Piotra w pierogi domowej roboty. Od początku mieli jednak dużo pracy, co nie wynikało wyłącznie z tego, że przygotowaniem wyrobów zajmowały się tylko dwie pary rąk, ale również dlatego, że klienci w bardzo krótkim czasie wyczuli, jaki dobre są to produkty. Kilka lat skutecznego i rzetelnego prowadzenia biznesu pozwoliło państwu Szulkowskim zatrudnić kilka osób do pomocy i stworzyć zakład z prawdziwego zdarzenia.
Wierni zasadom
Obowiązuje żelazna reguła – produkty, jakie państwo Szulkowscy przygotowują dla klientów, muszą być tożsame z tymi, które podają przy domowym stole. Żadnych ulepszaczy, konserwantów czy chemii. W Manufakturze Beti używane są wyłącznie naturalne przyprawy, takie jak ziele angielskie, pieprz i liść laurowy. Zakładowa kuchnia pozbawiona została kostek rosołowych wszelkiej maści czy chemicznie obrabianych, gotowych zestawów zmieszanych przypraw. Mąka używana do produkcji wyrobów pochodzi z Tarnogrodu (okolice Jarosławia i Przemyśla). Jednocześnie od wielu już lat mają swoich zaufanych dostawców mięsa, grzybów, kapusty, pieczarek, twarogu oraz innych produktów, które pozwalają produktom z Manufaktury Beti stać się tak wyjątkowymi.
Chcę zamówić pierogi od Wytwórców
Korzystając z okazji, jeszcze parę słów o samym mięsie. Przepyszny farsz, z którym spotykacie się w pierogach czy pyzach, musi spełniać wymogi unijne i normy najwyższej jakości. Symbol HDI, którym oznaczone jest mięso używane prze Manufakturę Beti, informuje, że produkt jest bezpieczny, przebadany weterynaryjnie i nie ma nic wspólnego z mięsnymi odpadami.
O pierogach smacznych i takich sobie
Kiedyś produkcja pierogów była bardziej żmudna i wymagał większego nakładu czasu. Jednak dzięki zacięciu wynalazcy, pan Piotr skonstruował specjalną maszynę, która prasuje ciasto na wyroby. Pozwala to nie tylko zwiększyć wydajność produkcji, ale również otrzymywać pierogi o podobnej grubości. Mimo prężnego rozwoju i stale powiększającej się rzeszy kupujących, produkty nadal przygotowywane są ręcznie.
Wybieram domowe pierogi od Wytwórców
Obecnie Manufaktura Beti zaopatruje kilkanaście warszawskich restauracji oraz szkół, a także sprzedaje swoje wyroby za pośrednictwem platformy Lokalny Rolnik. Wielu z was z pewnością już kupiło pierogi, krokiety, naleśniki i inne przepyszne dania gotowe i wielu wciąż do nich wraca. Jakość, do której właściciele Manufaktury Beti przywiązują ogromną wagę, pozwala utrzymać raz zdobytych klientów i stale pozyskiwać nowych. Dzięki temu „american dream” wciąż trwa.
A propos marzeń, pani Beata ma jedno, którym się z nami podzieliła. Ma nadzieję, że kiedyś ludzie zaczną zwracać uwagę na to, co jedzą, ale też ile za to płacą. Nie da się bowiem zrobić dobrych pierogów w cenie 5 złotych za kilogram. Pani Beato, marzenia się spełniają, nasi klienci już to zrozumieli. Sądzę, że następni tę kwestię pojmą już niebawem.
Przypadkowo zakupiłam w Marcpolu kopytka tej firmy. To znaczy nie tak całkiem przypadkowo bo spojrzałam na skład, same naturalne składniki i postanowiłam zaryzykować. Pycha! Dziś więc postawiłam na ruskie pierogi i to samo. POLECAM!