Koniec śmieciowego jedzenia w szkołach!
Rodzice się cieszą, dzieci trochę mniej. Dzisiaj weszła w życie nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia, która uniemożliwia firmom prowadzącym sklepiki szkolne sprzedaż śmieciowego jedzenia. Nowe przepisy wprowadzają również nowe wymagania dotyczące jedzenia serwowanego dzieciom np. w stołówkach.
Modyfikacje wprowadzone do ustawy mają na celu wzmocnienie ochrony zdrowia dzieci w wieku szkolnym poprzez ograniczenie dostępu do żywności zawierającej znaczne zasoby składników niekorzystnych dla ich rozwoju, szczególnie wtedy, gdy spożywane są w nadmiarze, czyli np.: nasycone kwasy tłuszczowe, sól, cukier. Co to oznacza?
Ze sklepików znikną chipsy, niektóre rodzaje ciastek i napojów, jedzenie typu instant i fast food. Produkty dopuszczone do sprzedaży w sklepikach szkolnych oraz do podawania w stołówkach szkolnych określone są rozporządzeniem ministra zdrowia. Jednym z najistotniejszych kryteriów towarzyszących układaniu ich listy była wartość odżywcza i zdrowotna, jak i normy żywieniowe.
Wybieram prawdziwe jedzenie od Rolników
Niniejsze regulacje obowiązują we wszystkich przedszkolach i innych formach wychowania przedszkolnego, jak i wszelkich typach szkół, od podstawowych do ponadgimnazjalnych (z wyłączeniem szkół dla dorosłych). Ponadto żywność, która nie została dopuszczona do sprzedaży, nie będzie mogła być reklamowana w placówkach oświatowych ani w ich pobliżu.
Za złamanie przepisów ajentowi prowadzącemu sklepik lub stołówkę grozi kara pieniężna w wysokości od 1 do 5 tysięcy złotych, a dyrektor placówki będzie mógł rozwiązać z nim umowę w trybie natychmiastowym, bez konieczności zachowania terminu wypowiedzenia.
Źródło: PAP