Boczland – prawdziwe królestwo grzybów
Boczland to małe gospodarstwo, którego właściciele z pasją uprawiają grzyby od 2008 roku. Głęboko wierzą w to, że każdy z nas “jest tym, co je”, a spożywanie wysokiej jakości grzybów przynosi wiele korzyści, które wynikają z ich właściwości odżywczych i leczniczych.
Wirtualny targ pełen nieprzypadkowych wytwórców naturalnej żywności
Wytwórcy obecni na wirtualnym targu prawdziwego jedzenia LokalnyRolnik.pl wybierani są w nieprzypadkowy sposób. Muszą spełnić szereg warunków związane m.in. z czystą etykietą produktów, dobrostanem zwierząt hodowlanych, naturalnymi sposobami uprawiania warzyw i owoców. Dzieje się tak dlatego, ponieważ chcemy mieć pewność, że to, co oferowane jest na naszym targu cechuje się najwyższą jakością, jest świeże, naturalne i zdrowe. Odwiedzamy naszych dostawców, by poznać ich codzienną pracę “od kuchni”, zaprzyjaźnić się z nimi i sprawdzić, jak wygląda proces produkcji jedzenia, które trafia później na Wasze i nasze stoły. Nie inaczej sprawa ma się w przypadku marki Boczland, o której w dalszej części opowiada żona Pana Daniel Paczuski – właściciela Boczland.
Poznaj historie innych wytwórców Lokalnego Rolnika
Fascynacja boczniakami
“Daniel odziedziczył po rodzicach gospodarstwo we wsi pod Siedlcami. Gospodarstwo zmieniło swój profil na typowo grzybowy w 2008 roku.
Pierwszy raz boczniaka zobaczył u swojego kolegi z technikum gastronomicznego (bo jest kucharzem z wykształcenia a ja magistrem rolnictwa ze specjalizacją ochrona środowiska przyrodniczego… Ale jak to w życiu bywa, zamieniliśmy się rolami… Ja siedzę w kuchni a on w rolnictwie :)).
Daniela zaintrygował kształt i forma uprawy – zupełnie odmienna od tak dobrze znanych mu pieczarek. Zaczął czytać, pytać, kupił parę książek. Zaczął próbować uprawy sam. Początkowo dodatkowe, wręcz hobbystyczne zajęcie, z biegiem lat przekształciło się w sposób na życie i pozwoliło na naszą rezygnację z korporacyjnych posad.
Tego, czym obecnie się zajmujemy, nauczyliśmy się na własnych błędach (często kosztownych) – obserwacja, nauka, wyczucie… Niektórzy mówią że mój mąż ma tzw. nosa do grzybów… Niejednokrotnie służy radą innym osobom, które próbują swoich sił w uprawie grzybów” – opowiada żona Pana Daniela.
Radość z dzielenia się wiedzą o grzybach
“Dzień w gospodarstwie rozpoczynamy od sprawdzenia warunków jakie panują na halach, sprawdzenie temperatury, wilgotności. Daniel wprawionym okiem sprawdza, czego grzybki potrzebują, a czego mają zbyt dużo (np. czy trzeba dostarczyć im świeżego powietrza).
Największą trudnością jest dla nas zdobycie na czas odpowiedniego podłoża do uprawy, gdyż nie jest ono nigdy dostępne od ręki, a zamówienia na ich kupno trzeba składać z dużym wyprzedzeniem.
W 2019 roku nasze grzybki miały zaszczyt uczestniczyć w inauguracji festiwalu CULTURESCAPES w Bazylei. Przygotowane >>eksponaty<< w postaci boczniaków >>zaszczepionych<< na piach drzewa i brązowych pieczarek w drewnianych skrzynkach, prezentowały szwajcarskiej publiczności polską kulturę i tożsamość.
Poza tym, każdy sprzedany grzybek stanowi dla nas podstawę do radości – bo to przecież ktoś wybrał NASZE grzybki spośród innych dostępnych. Bardzo cieszymy się, kiedy opowiadamy o grzybach i widzimy ten błysk zainteresowania w oczach osoby słuchającej, wprawionej w zdziwienie – mówimy o czymś, co jest dla nas oczywiste, a dla innych jest nowością (np.jestem cały czas zszokowana tym, że ogrom ludzi jest przekonana że grzyby nie posiadają wartości odżywczych, a jedynie walory smakowe). Bardzo fajnym momentem jest również ten, w którym możemy komuś uświadomić, jak rośnie ten grzyb, na jakim podłożu, w jakiej formie itd.
W przyszłości planujemy zwiększyć różnorodność uprawianych grzybów” – dodaje.
Uprawa grzybów zamiast produkcji
“W naszym asortymencie znajduje się na chwilę obecną pieczarka brązowa, boczniak, shiitake, marynowany boczniak i marynowane shiitake.
Jeśli chodzi o uprawę, wszystko robimy sami. Produkty do przetworów których nie posiadamy w gospodarstwie pozyskujemy od zaprzyjaźnionych gospodarstw, których produkty sami spożywamy.
Zdajemy sobie sprawę, jak ważne spożywanie jest zdrowych, niezanieczyszczonych pokarmów. Jako rodzice dwójki dzieci o specjalnych wymaganiach żywieniowych doskonale zdajemy sobie sprawę z trudności i pułapek żywieniowych, jakie napotyka się na każdym kroku. Żywność dobrej jakości wciąż nie jest niestety ogólnodostępna.
Wyróżnia nas to, że nasze grzybki są uprawiane, nie produkowane – nie >>podkręcamy<< uprawy, grzyby rosną we własnym niewymuszonym tempie. Nie czekają na klienta w chłodni, a są zrywane na krótko przed dostawą. W czasie ich wzrostu zapewniamy im warunki jak najbardziej zbliżone do naturalnych, dzięki czemu odznaczają się wyjątkowym smakiem i aromatem. Do mycia pomieszczeń uprawowych używamy tylko wody, a do dezynfekcji stosujemy jedynie ozon, eliminując w ten sposób do zera stosowanie jakiejkolwiek chemii w pomieszczeniach uprawowych..
Serce i zaangażowanie wkładane w uprawę pozwala w pełni wydobyć z grzybów to co najlepsze, czyli aromat, smak i całe bogactwo składników odżywczych. Grzyby uprawiamy w sposób naturalny, korzystając z hojności otaczającej nas przyrody, która obdarowuje nas wiejskim klimatem. Grzyby rosną własnym niewymuszonym tempem, my jedynie zapewniamy im odpowiednie do tego warunki. W dodatku, stosujemy tylko >>mamowe<< receptury na przetwory” – opowiada.
Jakie produkty marki Boczland kupisz na LokalnyRolnik.pl?
Na naszym wirtualnym targu prawdziwego jedzenia kupisz m.in. poniższe produkty marki Boczland:
Zostań dostawcą na LokalnyRolnik.pl
“Zdecydowaliśmy się na współpracę z Lokalnym Rolnikiem, ponieważ podoba nam się ta inicjatywa i >>świeżo zerwane smakuje lepiej<< – niby oczywiste ale w przypadku powszechnego kupowania z marketów trudne do realizacji. Czasami, gdy widzimy np. boczniaki w markecie, dziwimy się ludziom, że to kupują – takie zwiędłe, >>oklapnięte<<, zbrązowiałe, a czasem nawet obślizgłe… My wiemy jak powinny prawidłowo wyglądać, ale niestety bardzo dużo ludzi wciąż nie wie” – komentują Państwo Paczuscy.
Jeśli tak samo, jak Boczland, chciałbyś dołączyć do dostawców Lokalnego Rolnika i razem z nami szerzyć dobre praktyki na temat świadomego oraz zdrowego żywienia, już niebawem Twoje produkty mogą zagościć na talerzach osób spragnionych naturalnych, prawdziwych smaków, bez dodatku chemii i wspomagaczy. Wypełnij formularz kontaktowy. Skontaktujemy się z Tobą w sprawie szczegółów naszej współpracy. Wspólnie możemy zrobić wiele dobrego!
Dołącz do nas, jako dostawca Lokalnego Rolnika